IMG 2476W dniu 16 lutego odbyła się projekcja I części filmu „Rok 1863” oraz prelekcja kustosza Muzeum Marcina Rydzewskiego nt. Józefa Konstantego Ramotowskiego „Wawra”.

Józef Konstanty Ramotowski rodem z Tykocina (ojciec pochodził z Grądów Wielkich w par. Jedwabne), uczestnik powstania listopadowego, członek Towarzystwa Demokratycznego Polskiego we Francji opuścił swoją drugą ojczyznę by odpowiedzieć na wezwanie do udziału w powstaniu styczniowym. Jako doświadczony oficer liniowy zakładał, że wynik tego starcia w dużej mierze będzie zależał od profesjonalizacji wyszkolenia jednostek taktycznych. Starał się więc w porę wyszkolić powierzonych jego komendzie powstańców.

Józef Konstanty Ramotowski był pionierem profesjonalizacji w organizowaniu i prowadzeniu działań partyzanckich na terenie woj. augustowskiego. W okresie od lutego do września 1863 r. szkolił i przewodził w pochodach bojowych ochotnikom. Z czasem zgromadził pod swoim dowództwem powstańców z różnych partii rozbitych przez wojska carskie. Bagaż doświadczeń, wyobraźnia bitewna, doskonała znajomość topografii oraz niezawodne współdziałanie z różnymi formacjami powstańczymi, a zwłaszcza żandarmerią narodową, sprawiły, że wyjątkowo długo był nieuchwytny dla ścigających go kolumn pacyfikacyjnych wojska rosyjskiego. W swoich tajnych obozach szkolił do perfekcji musztrę, techniki walki oraz taktykę manewrową oddziałów. W przemarszach, także na podwozach, pokonał kilkaset kilometrów, często zmieniając kierunek marszruty, paląc za sobą mosty i zatapiając promy niweczył próby dogonienia i okrążenia. Rozumiejąc trud żołnierski unikał wyniszczającej walki, starając się jednocześnie zapewnić właściwe warunki bytowe podkomendnym. Rosjanie nie mogąc rozbić okrytego coraz większym podziwem oddziału partyzanckiego mścili się okrutnie na udzielających mu gościny. Los ten spotkał m.in. mieszkańców majątku w Białaszewie – rodzinę Świderskich. Unikanie zasadzek i rozbicie rosyjskiej obławy pod Kadyszem doprowadziły w końcu do zmiany na stanowisku głównodowodzącego wojskami kontrinsurekcyjnymi. Do historii przeszedł jako dowódca zadający poważne straty nieprzyjacielowi pod Kadyszem, Gruszkami i w okolicach Samborów. Nie szukał jednak splendoru pogromcy bitewnego. Zwykle odrywał się zaraz po walce od ugrupowania nieprzyjacielskiego mając świadomość koncentrycznych ruchów całości wojsk pościgowych.

W obliczu niemożności prowadzenia dalszych działań wojennych oraz pogarszającego się stanu zdrowia wyjechał z kraju. Zmarł w 1888 r. we Francji, będąc pod opieką najbliższej rodziny.

Na drugą część filmu oraz prelekcję zamykającą emisję filmu „Rok 1863” zapraszamy już 16 marca o godzinie 17 do siedziby Muzeum Przyrody w Drozdowie.

Działanie realizowane jest we współpracy z Muzeum Niepodległości w Warszawie w ramach programu obchodów: „100. Rocznicy Odzyskania przez Polskę Niepodległości”.

IMG 2481

Kustosz Marcin Rydzewski