100 lat temu odrodziła się wolna Polska, spełniono marzenia pokoleń i dokonano tego co wielu wydawało się niemożliwe. Te słowa towarzyszyły nam 11 listopada 2018 roku przy obchodach najważniejszego narodowego święta, również w Drozdowie, gdzie tradycyjnie spotkano się przy tablicy upamiętniającej Romana Dmowskiego - jednego z Ojców Niepodległości. Obecni byli posłowie Ziemi Łomżyńskiej Bernadeta Krynicka oraz Lech Antoni Kołakowski, przedstawiciele władz samorządowych w tym Wiceprezydent Łomży Andrzej Garlicki i przewodniczący Rady Powiatu Łomżyńskiego Jarosław Kulesza, pracownicy instytucji państwowych i placówek oświaty, delegacje Wojska Polskiego oraz Ochotniczej Straży Pożarnej, mieszkańcy Drozdowa i innych miejscowości z terenu Powiatu Łomżyńskiego. Podczas uroczystości delegacje złożyły kwiaty pod tablicą poświęconą pamięci Romana Dmowskiego. Wicestarosta Łomżyński Lech Marek Szabłowski oraz Przewodniczący Sejmiku Samorządowego Województwa Podlaskiego Jacek Piorunek podkreślili wkład w odzyskanie niepodległości lidera Narodowej Demokracji oraz rodziny Lutosławskich. Wicestarosta Łomżyński w swoim wystąpieniu przywołał również siłę tradycji która prowadziła minione pokolenia ku niepodległości: „To dzięki żywej pamięci o naszej wzniosłej historii, którą przekazywano w rodzinie, kościele, szkole, dzięki budzeniu świadomości narodowej przez takie osoby jak Roman Dmowski, ks. Kazimierz Lutosławski, Adam Chętnik, zaangażowaniu łomżyńskich i polskich elit nasz naród przetrwał i w kluczowym momencie dostrzegł swoją szansę i z niej skorzystał”.
W Święto Niepodległości nie sposób pominąć wkładu Dmowskiego w odbudowę niepodległej Rzeczypospolitej, jego dokonań na niwie działalności dyplomatycznej w czasie I wojny światowej i konferencji pokojowej w Paryżu. Dzięki temu Dmowski na zawsze pozostanie jedną z najważniejszych postaci naszej historii. W kontekście procesu odzyskiwania niepodległości wspomnieć też trzeba, że wielką zasługą Dmowskiego i ruchu narodowo-demokratycznego było także rozwinięcie świadomości patriotycznej społeczeństwa polskiego do czego przyczyniła się m.in. najważniejsza książka w dorobku Dmowskiego - „Myśli nowoczesnego Polaka”.
Również członkowie rodziny Lutosławskich mieli wymierny wkład w odzyskanie przez nasz kraj wolności. Profesor Wincenty Lutosławski, który przez okres I wojny światowej przebywał na zachodzie pisał artykuły i broszury na temat kwestii terytorialnych, a w okresie konferencji paryskiej pracował w Polskim Biurze Prac Kongresowych. Jego młodsi bracia - ksiądz Kazimierz, Marian, Jan oraz Józef Lutosławscy byli członkami organizacji pomagającym ludziom poszkodowanym przez wojnę oraz polskim emigrantom wojennym, którzy jak oni w wyniku przymusowej ewakuacji znaleźli się w Moskwie. Byli zaangażowani w kontakty z dyplomatami zachodnimi oraz przerzut polskich żołnierzy i ochotników na zachód. Marian i Józef Lutosławscy, którzy przyczynili się do ujawnienia tajnego traktatu bolszewicko-niemieckiego godzącego w plany polskiej niepodległości zostali zamordowani przez bolszewików we wrześniu 1918 roku.
Wieczorem, gdy dwór Lutosławskich tłumnie wypełnili goście Wieczoru Pieśni Patriotycznej organizowanego przez Katarzynę i Krzysztofa Lipskich wraz z synami Pawłem, Markiem i Łukaszem wspominano innych bohaterów i ich różne drogi do wolnej Polski. Katarzyna Lipska mówiła o łomżyńskich uczniach, którzy w XIX wieku rozpoczęli walkę o wolność, znanych ze szkolnych podręczników: Szymonie Konarskim, Adamie i Ludwiku Mierosławskich, Rafale Krajewskim. Przypomniała również amerykańskich lotników walczących o polskie granice w latach 1919 - 1920 wśród których był zdobywca Oskara kapitan Meyer Cooper potomek bohatera walki o niepodległość Stanów Zjednoczonych walczącego u boku Kazimierza Pułaskiego. Przywoływała także tych, którzy do Ojczyzny po II wojnie nie wrócili - generała Stanisława Maczka, generała Stanisława Sosabowskiego czy bohatera bitwy o Anglię Stefana Kleczkowskiego (również absolwenta łomżyńskiej szkoły). Poznawanie ich losów towarzyszyło wspólnym śpiewom naszych najwspanialszych pieśni patriotycznych.