Tegoroczny III Jesienny Zlot w Drozdowie „Z wizytą u księdza Lutosławskiego", odbył się 19 listopada 2011r. Program zlotu przygotowany przez Komendę Hufca i 2WDH „Zielony Płomień" z Jedwabnego, ściśle nawiązywał do działań w Roku Regionów. Głównym celem harcerzy z Jedwabnego było pomóc uczestnikom zlotu w Drozdowie w odkrywaniu i pogłębianiu wiedzy i poczucia więzi z regionem, w którym żyją, w tym wypadku z naszą Ziemią łomżyńską.

Miejscem zlotu po raz kolejny było bardzo przyjazne dla harcerzy i zuchów Muzeum w Drozdowie.  Zabawa jak zwykle rozpoczęła się o godzinie 10 apelem. Następnie wszyscy mieli okazję obejrzeć amatorskie przedstawienie lalek i pacynek pod tytułem „Kopciuszek". Po gromkich brawach zuchy rozeszły się do przygotowanych zajęć. 
Uczestnicy do zaliczenia mieli tzw. „Punkty aktywności", na których otrzymywali naklejki do wklejenia w odpowiednim miejscu we wcześniej otrzymanym glejcie. Taka forma zabawy była wprowadzona po raz pierwszy i sprawiła, iż zuchy uznały to jako dodatkowe zadanie. Poruszając się po punktach można było:

♦ Obejrzeć wystawę sprzętu (np. kołowrotek, żelazko z duszą, sierp itp.) i rękodzieła (serwetki, bieżniki, wyszywane lub szydełkowo robione  poszewki na poduszki) to tylko nieliczne przykłady zgromadzonych eksponatów
♦ Zaprezentować krótkie scenki rodzajowe
♦ Wziąć udział w turnieju rycerskim oraz w innych zabawach
♦ Zaprojektować i wykonać strój regionalny
♦ Przygotować własnoręczną wycinankę lub kartkę kurpiowską pod okiem twórczyni ludowej naszego regionu Pani Janiny Rogowskiej
♦ Zwiedzić muzeum
Najbardziej cieszącym się powodzeniem punktem była kuchnia regionalna, serwująca własnoręcznie pieczony chlebek, smalczyk z ziołami lub skwareczkami, dżem z dyni, ogóreczki kiszone, babkę ziemniaczaną, prawdziwe masełko, sękacz oraz podpiwek i kwas chlebowy.
Wielką radość sprawiła nam wiadomość iż w Muzeum przebywają prawnukowie Sofii i Wincentego Lutosławskich - pani Elżbieta Godyń z córką oraz pan prof. dr hab. Krzysztof Antoni Meissner - polski fizyk. Jesteśmy im wdzięczni iż przyjęli oni nasze zaproszenie i zaszczycili nas swoją obecnością bawiąc się z nami przez krótką chwilę na naszym zlocie. Mamy nadzieję iż spotkanie z harcersko - zuchową bracią, która jest częstym gościem ich rodowego domostwa pokazała, że dworek Lutosławskich jest ostoją kultury otwartą na różne środowiska. Dla nas to spotkanie było nagrodą która w fizyczny sposób pozwoliła nam spotkać się z członkami rodu Lutosławskich, których do tej pory znaliśmy tylko z opowieści.
Jesienny Zlot w Drozdowie już za nami. Za rok znów tam wrócimy i mamy nadzieje, iż będzie nas jeszcze więcej, gdyż jest to miejsce magiczne, pełne historii i wspomnień.
Udział w zlocie wzięła 7 Gromada Zuchowa Słoneczne Zuchy, 10 Łomżyńska Gromada Zuchowa „Bractwo Tęczy", 2 Wielopoziomowa Drużyna Harcerska "Zielony Płomień" z Jedwabnego.
Dziękujemy pracownikom Muzeum za cierpliwość i jak zawsze ciepłe i serdeczne przyjęcie zuchów i harcerzy.

phm Małgorzata Modzelewska