Wystawa prezentowana jest w piwnicach Muzeum w Drozdowie. XIX-wieczne wnętrza rodowej siedziby Lutosławskich zaaranżowano do prezentacji materiałów dokumentalnych. Na tle białych ścian rozmieszczono 40 fotografii ilustrujących związki Chopina z mazowiecką ziemią.
Na tle białych ścian rozmieszczono 40 fotografii ilustrujących wędrówkę Chopina po mazowieckiej ziemi. Zwiedzając wędrujemy po korytarzach piwnicznych, gdzie na wielkoformatowych zdjęciach w kolorze sepii niczym w kalejdoskopie obserwujemy miejsca związane z życiem i twórczości kompozytora.
Rozpoczynając podróż w czasie i przestrzeni widzimy Żelazową Wolę, dom Chopinów oraz otaczający go park. Idąc dalej - kościół parafialny w Brochowie. Kolejne fotografie przypominają miejsca młodzieńczych trudów i obowiązków szkolnych wirtuoza fortepianu - pałace, ogrody i kościoły - miejsca pierwszych wyróżnień i zaszczytów w Warszawie. Sława i rozgłos zachęcała do podróży, podczas których rodziły się pomysły do tworzenia kolejnych utworów muzycznych oraz był czas na szukanie porządku i harmonii w sercu i umyśle młodego człowieka.
Prezentowany na fotografiach Płock był jednym z pierwszych miast, które artysta obejrzał podczas wycieczek. I choć wyjechał z tej ziemi to jego serce wciąż dla niej biło, w niej też szukało spokoju. Nie został zapomniany. Gdy zmarł z Paryża krewni przywieźli urnę z sercem Chopina.
Zdjęcie prezentujące Kościół św. Krzyża w Warszawie, gdzie spoczęło jest ostatnim z miejsc prezentujących pobyt kompozytora. Fryderyk Chopin przeżył zaledwie 39 lat, mimo to zdążył stworzyć dzieło muzyczne będące wciąż inspiracją dla nowych pokoleń. Pozostawił po sobie wiele utworów muzycznych, nostalgicznych i sentymentalnych pełnych tęsknoty za opuszczonym krajem i współczucia dla losów rodaków.
Wystawa prezentowana jest w ramach obchodów Roku Chopinowskiego.
W Drozdowie można ją oglądać do 30 maja.
Zapraszamy.