MKDNiS logo Czarne 1

Program Ochrona zabytków
Zadanie pn. Drozdowo, dwór Lutosławskich, Muzeum Przyrody
(XIX w.): wymiana pokrycia dachowego wraz z rynnami,
wymiana świetlika oraz renowacja kominów w części willowej
muzeum dofinansowano ze środków
Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu

wystawa zaproszenie22 Muzeum Przyrody w Drozdowie zaprasza na otwarcie wystawy fotograficznej „LAS” oraz imprezę towarzyszącą - koncert inspirowany naturą w wykonaniu Wojciecha Popielarza – gitara

26 kwietnia 2018 r., godz. 10:00

Ekspozycję tworzy 50 czarno-białych fotogramów o wymiarach 70x100 cm, oprawionych w technice dibond, przedstawiających piękno Lasów Państwowych północno-wschodniej Polski.
Duże, nastrojowe zdjęcia przenoszą nas w najbardziej dzikie i tajemnicze leśne zakątki, a piękno prezentowanych fotografii, oprócz mistrzowskiego wykonania, bardzo mocno podkreśla czarno-biała technika, która znakomicie oddaje nastrój i urok lasu.

Mecenat wystawy: Lasy Państwowe

Mecenat artystyczny: prof. Andrzej Strumiłło

Przygotowanie i wybór: Stanisław J. Woś

wstęp – 1 zł

Słowo do wystawy P. Romana Rogozińskiego

W laboratorium sztuki często mniej znaczy więcej. Dyscyplina, koncentracja i rezygnacja z nadmiaru informacji, a w wielu przypadkach z koloru, pozwala ukazać najistotniejsze cechy zjawiska – architekturę lasu, jego strukturę i kontrasty, grę świateł i cieni, opowiedzieć to wszystko w jednej klasycznej gamie bieli i czerni.

Fotografia czarno-biała, rezygnując z barwnych szumów i nadmiaru informacji zakłócających odbiór rzeczy wielkich i małych dziejących się w leśnym teatrum, budzi drzemiące w nas światy dotychczasowych doznań wyniesionych z lasu, a nawet ślady pamięci genetycznej pokoleń, które w symbiozie z lasem bytowały.

Patrząc na fotografię czarno-białą okiem aktywnej wyobraźni widzimy i ciemną zieleń igliwia świerkowego i złotą koronkę jesiennego listowia i srebrzystą szadź i siny zmrok, a nawet czujemy zapach żywicy.

Nawiasem mówiąc, bardzo trudno dziś o pełną prawdę zjawisk w fotografii barwnej. Grzeszy ona najczęściej fałszem chemicznych uproszczeń, deformujących niezwykle finezyjne barwy natury.

                                                                                                                                                                             Andrzej Strumiłło

Maćkowa Ruda, V 2011

  • 005_2
  • 42_Dolina_Rzeki_Szeszupy_2
  • DSC_0151_2
  • RRF-NSZ-41-13_2
  • RRF_0220_2
  • wystawa_zaproszenie22
 

Additional information