W okresie od początku maja do końca czerwca bieżącego roku w Muzeum Przyrody w Drozdowie będzie prezentowana wystawa zatytułowana „Czas naświetlania”. Są to fotografie Bogusława Floriana Skoka – artysty fotografika, fotoreportera i dokumentalisty, autora wielu wystaw indywidualnych i zbiorowych, związanego z Fotoklubem RP oraz Związkiem Polskich Artystów Fotografików.
W piątek 25 kwietnia 2014 roku odbyło się uroczyste otwarcie wystawy. Była to okazja do obejrzenia fotografii, wysłuchania informacji o koncepcji wystawy, jej charakterze, a także rozmowy z autorem.
Podczas otwarcia tak wyjątkowość oraz artystyczną głębię fotografii Bogusława F. Skoka składających się na wystawę „Czas naświetlania” ujął dr Mirosław Miniszewski: „W fotografii, zwłaszcza XX-wiecznej, mówi się o decydującym momencie – autorem tego sformułowania jest Henri Cartier-Bresson, współtwórca fotografii reporterskiej, fotografii ulicznej - czyli o czymś co jest zamrożone w kadrze materiału światłoczułego. Bogusław Skok mówi o czasie naświetlania, czyli wskazuje nam na to, że fotografia to nie jest tylko moment, to jest również czas. Przecież nawet minimalne tyknięcie migawki zamraża nie moment, ale zawsze czas, który jest zawarty w tym co nazywamy momentem, więc nie mamy momentu jako punktu, ale jako pewien okres czasu. Patrząc na fotografie Bogusława Skoka, ja wielokrotnie myślałem co fotograf chciałby powiedzieć widzowi, ale doszedłem do wniosku, że w tym przypadku to pytanie jest nieistotne. Tutaj mamy do czynienia z zabiegiem artystycznym, który polega na podwójnym zapośredniczeniu – te fotografie polegają na podwójnym odbiciu. Zwykle fotografia jest odbiciem rzeczywistości, tutaj mamy podwójne zapośredniczenie, ponieważ bardzo często są to fotografie refleksów odbitych na wodzie. To podwójne zapośredniczenie rzeczywistości pokazuje, że nie jest prosto stanąć przed fotografią i zapytać: co fotograf chciał mi powiedzieć. Ja w przypadku tej ekspozycji mówię, że to widz, który sam staje przed tymi fotografiami powinien zapytać: o co mi chodzi kiedy patrzę na te fotografie. Te fotografie są stworzone do pomyślenia. Nie ma fotografii bez myślenia, nie ma fotografii bez refleksu.”
Zapraszamy do obejrzenia ekspozycji!
W przyszłości będą realizowane kolejne projekty we współpracy z białostockim środowiskiem Związku Polskich Artystów Fotografików.