MKDNiS logo Czarne 1

Program Ochrona zabytków
Zadanie pn. Drozdowo, dwór Lutosławskich, Muzeum Przyrody
(XIX w.): wymiana pokrycia dachowego wraz z rynnami,
wymiana świetlika oraz renowacja kominów w części willowej
muzeum dofinansowano ze środków
Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu

16

„Jesień w Drozdowie wyjątkowo uwydatniała różnorodne zabarwienie drzew i krzewów tak, że pięknością prawie przewyższała wiosnę” – czytamy w wydanych przez Muzeum Przyrody w Drozdowie „Pamiętnikach (1897-1918)” Wacławy Lignowskiej – nauczycielki od roku 1897 pomagającej seniorce rodu Paulinie Lutosławskiej w prowadzeniu dworu.

Feerię barw i klimat tego miejsca jesienią oglądają goście instytucji. Są to rodziny, pojedyncze osoby oraz wycieczki; zwiedzający z regionu i z różnych stron kraju. Oczywiście miesiące wrzesień i październik są związane z wycieczkami szkolnymi. Niekiedy wycieczka na „lekcję przyrody” do Drozdowa to stały element pracy nauczycieli. „Zawsze, gdy obejmuję jako wychowawczyni nową klasę wybieram się do Muzeum w Drozdowie. Zwiedzamy wystawy i park, a potem mamy integracyjne ognisko. Tak robię zawsze, co trzy lata” – mówi nauczycielka gimnazjum z województwa warmińsko-mazurskiego. Grupy szkolne korzystają także z oferty lekcji muzealnych o szerokiej tematyce. To również gry edukacyjne w parku i wycieczki terenowe.

Warto wybrać się do Drozdowa jesienią i zobaczyć to, o czym pisała Wacława Lignowska. Być może nie zgodzimy się z nią, że jesień jest w Drozdowie piękniejsza niż wiosna, ale przecież każda pora roku to inna postać przyrody.

  • 1
  • 10
  • 10a
  • 11
  • 12
  • 13
  • 14
  • 15
  • 16
  • 17
  • 18
  • 19
  • 2-
  • 21
  • 22
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 9
  • 9a

Additional information